W czwartek, 17 grudnia 2020 roku odbyło się wirtualne spotkanie z Piotrem Zychowiczem. Wydarzenie zorganizowała Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Gostyniu we współpracy z Muzeum w Gostyniu. Dyskusję emitowano na kanale Telewizji Bibliotecznej i Wirtualnej Biblioteki. Gość, będący jednym z najbardziej rozpoznawanych i zarazem dyskutowanych publicystów historycznych w Polsce, odpowiadał na pytania Przemysława Pawlaka i publiczności. Punktem wyjścia do rozmowy była najnowsza książka autora pt. „Germanofil”, poświęcona przedwojennemu działaczowi niepodległościowemu Władysławowi Studnickiemu. Odpowiadał też na liczne pytania publiczności.
Piotr Zychowicz mówił, że Studnicki jest jednym z ojców polskiej geopolityki, zaś realizm nakazywał mu opierać się o Niemcy. Przedstawił również Studnickiego jako wizjonera, który przewidział fiasko polityki Józefa Becka, zdradę Wielkiej Brytanii, pakt Berlina z Moskwą, a także Jałtę. W ocenie Zychowicza Studnicki przewidywał również obecny układ geopolityczny, czyli Polskę w strukturach europejskich opartych o Niemcy.
Drugim poruszanym tematem spotkania były rozwiązania alternatywne roku 1939. Zychowicz twierdzi, że każdy z wyborów stojących wtedy przed Polską był zły, jednak sanacyjna dyplomacja – stawiając na politykę równowagi – wybrała scenariusz najgorszy z możliwych, co skończyło się upadkiem Polski i milionowymi ofiarami. Jako przykład państwa, który w tym samym czasie lepiej „rozegrało” swoją politykę, zawierając i odwracając sojusze, Zychowicz wskazał Finlandię.
Gość wyraźnie podkreślił, że w polityce międzynarodowej pierwszeństwo powinno mieć bezpieczeństwo i ratowanie całych narodów, a nie honor. Autor wskazał państwa niehonorowe w czasie wojny, którym dziś nikt nie robi z tego powodu wyrzutu. Przykładem są dla niego Węgry i Rumunia. Jako wzór polityki do naśladowania Zychowicz wskazywał Wielką Brytanię, która stawiała na skuteczność.
Publicysta odniósł się również do powstań narodowych. Wyraźnie rozgraniczył bohaterstwo żołnierzy i ofiar powstania warszawskiego, jednocześnie krytykując błędną decyzję polityczną i wojskową o jego wybuchu. Wskazał, że powstanie wielkopolskie było skuteczne, bo przygotowano je prawidłowo i w odpowiednim czasie.
Na pytanie publiczności o niewychowawczy charakter rewizjonizmu historycznego, polegającego na obalaniu narodowych mitów i tym samym niszczeniu postaw patriotycznych, Zychowicz odpowiedział, że jest wprost przeciwnie. Jego zdaniem nie należy nazywać klęsk zwycięstwami i przedstawiać ich jako postaw do naśladowania, bo może to mieć tragiczne skutki w przyszłości. Gość uważa, że historia jest po to, by dla dobra kraju uczyć się na błędach i ich nie powtarzać, ale do tego konieczne jest nazywanie rzeczy po imieniu.
Piotr Zychowicz jest publicystą historycznym i dziennikarzem. Pracował w „Rzeczpospolitej”, był zastępcą redaktora naczelnego „Uważam Rze Historia”. Teraz sprawuje funkcję redaktora naczelnego „Historii Do Rzeczy”. Był jednym z pomysłodawców akcji „przeciwko polskim obozom”. Napisał szereg książek, między innymi „Pakt Ribbentrop-Beck”, „Obłęd ‘44”, „Żydzi” i „Wołyń Zdradzony”. Ostatnio, nakładem Domu Wydawniczego REBIS, ukazała się biografia Władysława Studnickiego „Germanofil” jego autorstwa. W swoich koncepcjach Zychowicz nawiązuje do idei Studnickiego, Adolfa Bocheńskiego i Stanisława Cata-Mackiewicza.